🦥 Chłop Może W Szoku Jest Mem
eloźródło: | twitch.tv/meduska |kontakt: | kontaktor3000@gmail.com |#medusa #franio #alekongo#Twitchowskyy
jestem w szoku (😲) - jest debilem janusz kowin mike: - jest debilem janusz korwin fioletowy co dźga dzieci w ryj czerwony Reply
Kompromitują się nieustannie, ale żadna porażka nie jest w stanie skruszyć ich pewności siebie – @Piotr__Wojcik. Bo może. Chłop z wagino. MałpiaOspa.
Re: jestem w szoku!!!!! Bzdura. Znam wiele maluchow ktore jedza hydrolizaty mleka: nutramigen, bebilon pepti. Moze lekarz mial cos innego na mysli? PS. Dziecko siada miedzy 5 a 9 miesiacem zycia – taka jest norma a co do przekrecania to moze jest inna przyczyna? smoki i Dawidek (11 miesięcy i 1/2)
Chłop może w szoku jest i nawet nie widzi że nogi już nie ma. TłustyManat. 2020-10-23, 01:46. 4. lskkks napisał/a: Chłop może w szoku jest i nawet nie widzi
Escucha Chłop może w szoku jest de Bizon en Deezer. Con el streaming de música en Deezer, podrás descubrir más de 90 millones de canciones, crear tus propias playlists y compartir tus canciones favoritas con tus amigos.
Wiele osób jest ciekawych, co oznacza to słowo, jak powstało i dlaczego stało się tak powszechne w Internecie, zwłaszcza tutaj, w Hiszpanii, gdzie „wszystko staje się memem” (a to teraz stało się memem, uwierz mi). ?) Dlatego w tym artykule wyjaśnimy, czym jest mem, jego pochodzenie, a nawet kilka najbardziej znanych.
Polubienia: 250,Film użytkownika Julka (@julllka__) na TikToku: „Chłop w szoku”.original sound - 🇫🇯🇮🇳.
Chłop w literaturze był przedstawiany bardzo różnie. Jednym z przykładów ukazania dobrej postawy chłopa jest Czepiec z „Wesela” Wyspiańskiego. Drogą do podtrzymania tematu niepodległości w dramacie są też rozmowy bohaterów. Wyspiański pokazuje jak różne panowały nastroje i jak odmienne były postawy Polaków.
xF7hTny. Jest taki odcinek „Kiepskich”, w którym Ferdek, Walduś i listonosz Edzio, w odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku, zakładają firmę „Kafarek”. Klientami „Kafarka” są „magistry i profesory”, którzy chcą, by im dokopać. Po mordobiciu, na własne życzenie oraz za opłatą, inteligenci wychodzą szczęśliwi i zadowoleni na ulicę, by zaprotestować przeciw dyktaturze parę lat temu, w recenzji tropiącej motywy sarmackie i patriarchalne w polsatowskim serialu, Jakub Majmurek zauważył, że postfeudalny podział na „panów” i „chamów” nadal wyznacza oś kształtującą naszą kulturę. Mam jednak wrażenie, że historyczny dyskurs zbudowany na binarnej opozycji „pana” i „chama” dziś przede wszystkim kształtuje polską dotąd to Jarosław Kaczyński, odwołując się zarówno wprost, jak i podprogowo do sarmackich oraz romantycznych narodowych kodów, wykorzystuje ten dyskurs z lepszym skutkiem w budowaniu społecznego poparcia niż opozycja. Ta zachowuje się wręcz jakby zupełnie zatraciła zdolność czytania tychże kodów na głębszym poziomie znaczeń. Nie mówiąc już o zdolności do stworzenia z tych kodów jakiejś umiarkowanej „narodowej” narracji, która pozwoliłaby odebrać PiS-owi część konserwatywnego „pan”, kto „cham”Na pierwszy rzut oka rozpoznanie kto „pan”, a kto „cham” na naszej politycznej scenie wydaje się być „oczywistą oczywistością". Współczesny „pan” – lub, jak kto woli, szeroko rozumiany ”inteligent” - jest postępowy, wykształcony, obyty w świecie. Nosi dobrze skrojone garnitury, czasem kolorowe okulary. Zna języki, a co najważniejsze - jest względnie zamożny. Wypisz, wymaluj stereotypowy zwolennik PO, Nowoczesnej, „cham” - inaczej „prostak” - to zaściankowy, niedouczony katolik-bigot. Niestety z reguły nie starcza mu do „pierwszego”. Mieszka w miasteczku, na wsi lub jest prekariuszem w wielkim mieście. Można go poznać po skarpetach noszonych do sandałów lub moherowym berecie. Języki obce? Cóż, czasem nawet polskim nie włada poprawnie. Słowem - typowy „Janusz” czy „Grażyna” z internetowych memów, czyli wyborca tym naskórkowym poziomie PO, Nowoczesna i KOD wydają się rozumieć reguły gry w „pana” i „chama”. Świadczą o tym chociażby trendy modowe obowiązujące wśród polityków. W kręgach opozycji wyznacza je elegancki, szczupły, wysportowany Donald Tusk. Paraduje w kuluarach Parlamentu Europejskiego w dopasowanych garniturach (w stylu włoskim) niczym warszawski leming płci męskiej w galerii handlowej. Szef Rady Europejskiej jest często pokazywany w Faktach TVN z jedną ręką w kieszeni spodni, co w anglosaskiej kulturze oznacza, że jest w towarzystwie „równych sobie”. Niestety, w Polsce ten gest kojarzy się głównie z arogancją. Jarosław Kaczyński zaś, z lekką nadwagą, człapie na Wiejskiej w słabo leżących garniturach i w kaszkiecie jak typowy prowincjonalny Polak-katolik w drodze na niedzielną mszę. Na powitanie, z pokorą, całuje w rękę partyjne obydwu partii swym ubiorem podkreślają więź z elektoratem. Trzeba też przyznać, że look obydwu świetnie pasuje do ich osobowości. A jak wie każda szafiarka, wygląd to podstawa sukcesu. Również propagandowego. Może właśnie dlatego prezenterzy, komentatorzy, redaktorzy TVP zdecydowanie różnią się ubiorem od tych z TVN-u...Sarmata-KaczyńskiRole „pana” i „chama” odwracają się jednak o 180 stopni, gdy przypomnimy sobie atrybuty ideologii sarmackiej I Rzeczpospolitej. Gwoli odświeżenia pamięci: kultura sarmacka dotyczyła tylko szlachty, a nie ich poddanych - chłopów. Ci według ówczesnej „mitologii” pochodzili od lubieżnego Chama - wyklętego syna Noego. Pana z „chamem”, oprócz pańszczyzny, łączył w zasadzie tylko wspólny język, a i nie do końca, bo chłop mówił gwarą. „Cham” nie odczuwał żadnej więzi narodowej ze swym ekonomicznym szkoły wiemy, iż kulturę sarmacką cechował: tradycjonalizm, ksenofobia, duma narodowa, kult męstwa na polu bitwy, pobożności oraz przywiązania do złotej wolności szlacheckiej. Po 600 latach duch sarmacki objawił się wyraźnie w politycznej narracji PiS-u. Można go dostrzec w w manifestowaniu przywiązania do tzw. tradycyjnych wartości (z patriarchatem włącznie), w butnym stosunku do UE, w krzewieniu lęku przed Obcym (np. środowiska LGBT, uchodźcy), w kulcie armii, w teatralnej pobożności, a co najważniejsze w chęci zapewnienia sobie „złotej wolności szlacheckiej” poprzez podporządkowanie sądownictwa władzy wykonawczej. A wtedy wiadomo: „Hulaj dusza bez kontusza…". Całości dopełnia wiara Prawa i Sprawiedliwości w szczególną rolę tej partii w Polsce jako jedynego depozytariusza naszych wartości narodowych. Podobnie polska szlachta myślała o sobie. Także w kontekście międzynarodowym jesteśmy wyjątkowi. PiS zdaje się mówić, że jesteśmy dla zlaicyzowanej, zagrożonej islamizacją Europy „przedmurzem chrześcijaństwa”.Romantyczny KaczyńskiA co dyskurs PiS-u zaczerpnął z polskiego romantyzmu, ukształtowanego okresie XIX-wiecznych powstań narodowych przez inteligenckich potomków szlachty? Okazuje się, że całkiem sporo. Romantyzm „premiował” postawy moralno-etyczne określane dziś przez literaturoznawców: prometeizmem, wallenrodyzm czy tyrteizmem (od patriotycznych poezji Greka Tyrteusza). Generalizując, promowały one poświęcenie dla sprawy narodu i ojczyzny za wszelką cenę czyli kosztem szczęścia osobistego, męczeństwa czy nawet życia. Wallenrodyzm dodatkowo dopuszczał podstęp oraz zdradę, jeśli prowadziłyby one do osiągnięcia szlachetnych narodowych celów. Tu znów analogie nasuwają się same, a czasem są nawet bardziej dosłowne. Tak jak jest to w przypadku często używanego przez prawicę określenia „salon warszawski”. Każdy Polak od gimnazjum wie z III części „Dziadów”, że w tymże salonie przesiadywali głównie zdrajcy ojczyzny, którzy za miłe i dostatnie życie zaprzedali się elementy w narracji politycznej PiS-u można dostrzec również w ciągłej chęci obcowania z duchami zmarłych. Patrz: miesięcznice smoleńskie. Choć czytając doniesienia prasowe o zachowaniach np. Bartłomieja Misiewicza, chciałoby się czasem wykrzyknąć za XIX-wiecznym krytykiem romantyków Franciszkiem Morawskim: „Z jakiejś tam urojonej tęsknoty usycha. Je dobrze, pije lepiej, a do grobu wzdycha”.Romantyczną jest również wiara PiS-u w mesjanistyczną rolę Polski w Unii Europejskiej (mickiewiczowski „Chrystus narodów”). Takie znamiona nosi też kult żołnierzy wyklętych – walczących z góry o przegraną sprawę – będący polityką wzmacniania narodowej tożsamości w zdecydowanej kontrze do Rosji. A nawet w szczególne zainteresowanie kulturą ludową. Być może stąd coraz większa popularność disco-polo w telewizji państwowej. W tym miejscu znów wypada przypomnieć, że „chłop” czyli „cham” nie identyfikował się z romantyczną kulturą ówczesnych „cwany chłop”?Identyfikacja chłopa z „narodem”, zaczęła kiełkować, po zniesieniu przez zaborców pańszczyzny w XIX wieku. „Cham”, aspirując do awansu społecznego, przejmował kulturę „Pańską”, która jako wyższa nadawała ton społeczeństwu. Po 1939 roku, przejechały po nas dwa totalitaryzmy: niemiecki i sowiecki. Wymordowały potomków szlachty i inteligencję oraz polskich Żydów, pełniących funkcje mieszczaństwa. Chłopom udało się przeżyć tak jak i wartościom narodowym, ukształtowanym przez wielką narodową literaturę. Wartości chłopskie takie jak nieufność do elit, słynna chłopska przebiegłość oraz działanie obliczone na doraźne korzyści również przetrwały. Historyk prof. Paweł Wieczorkiewicz stwierdził nawet, że skoro przygniatająca część z nas Polaków z chłopów pochodzi, to jesteśmy właśnie narodem „cwanych chłopów”. Nie do końca chyba miał rację. W polskiej duszy nadal siedzi, czasem głęboko skrywana kultura na jej bazie Jarosław Kaczyński stworzył polityczną narrację, która pozwala mu grać skuteczne na romantyczno-narodowych strunach. Niejako naturalnie i za darmo korzysta z sienkiewiczowskich i mickiewiczowskich klisz, które, czy chcemy czy nie, wysysamy z mlekiem matki. Witold Gombrowicz, zagorzały krytyk tradycyjnego patriotycznego wychowania napisał kiedyś o lekturze Sienkiewicza: „Mówimy to dosyć kiepskie i czytamy dalej. Powiadamy: ależ to taniocha - i nie możemy się oderwać. Wykrzykujemy nieznośna opera! I czytamy w dalszym ciągu”. Jarosław Kaczyński wie jak to wykorzystać. W jednym z ostatnich wywiadów stwierdził, że nie boi się trwałego spadku notowań po akcji w Brukseli przeciw Donaldowi Tuskowi. Pewnie ma rację. Opozycja grzmi o narodowej zdradzie, a dla wyborców PiS-u jest to po prostu akcja w stylu Konrada Wallenroda. Jak najbardziej moralnie i politycznie „Polityki” - Mariusz Janicki oraz Wiesław Władyka w artykule „Mit miażdżącej przewagi” zastanawiają się, dlaczego mimo faktu, że partia Kaczyńskiego nie ma sondażowej przewagi w stosunku do reszty opozycji, mamy wrażenie jego kolosalnej dominacji. Ich zdaniem, dzieje się tak dlatego, iż wyborcy PiS-u lubią swoją partię, są zaangażowani, cierpliwi, wiedzą, że dostali życiową szansę. Nie bez znaczenia jest też dobra propaganda Prawa i Sprawiedliwości oraz słabość opozycji. Ale to nie wszystko. Kaczyński potrafi po prostu lepiej czytać ukryte kody polskiej kultury i zaprzęgnąć skutecznie „rząd dusz” do walki o realną władzę. Dzięki temu opanował tak skutecznie całą prawą stronę co robi opozycja, by stworzyć przeciwwagę dla jedynowładztwa PiS-u? Niestety niewiele. Wartości konserwatywne: „rodzinę, boga, ojczyznę”, schowała pod dywan jak jakieś wstydliwe relikty przeszłości. Jak gdyby były one synonimem obskurantyzmu. Tym samem oddaje walkowerem PiS-owi umiarkowanie prawicowych lub centroprawicowych wyborców. A przecież hasła wolności, równości, tolerancji i szacunku dla innego można połączyć z pożytecznym „nacjonalizmem” rozumianym jako duma z przynależności do swego narodu oraz jego Dorn ostatnio porównał „działania” opozycji do starego Chińczyka, który usiadł nad rzeką i czeka, aż trup wroga sam do niego przypłynie. Ale trup sam nie spłynie „trzeba będzie wbić nóż pod żebro” - mówi Dorn. Wydaje się, że póki opozycja nie nauczy się czytać polskiej kultury i nie wyzwoli się z ideologicznej nijakości, będącej jej konsekwencją, pozostanie w „znieruchomieniu” jak ofiara zahipnotyzowana przed śmiercią nieruchomym spojrzeniem drapieżnego Mikos dla WP OpiniePoglądy autorów felietonów, komentarzy i artykułów publicystycznych publikowanych na łamach WP Opinii nie są tożsame z poglądami Wirtualnej Polski. Serwis Opinie opiera się na oryginalnych treściach publicystycznych pisanych przez autorów zewnętrznych oraz dziennikarzy WP i nie należy traktować ich jako wyrazu linii programowej całej Wirtualnej jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Chłop w wieku niemal 35 lat założył sobie konto na portalu ze śmiesznymi obrazkami, aby oficjalnie dołączyć do społeczności #przegryw Śmiechu warte... Tak czy inaczej miło Was poznać (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Jeżeli na tym podłym świecie są jacyś ludzie, którzy myślą jak ja, czują jak ja i doświadczają tego, co ja, to jesteście to Wy. Krótko o mnie: - szpetny, szczurzy ryj 2/10, - norwood 4, - postura więźnia oświęcimskiego (67 kg wagi przy 184 cm wzrostu), - wada wzroku -5,5, - robota za 2300 PLN na rękę (choć na szczęście nie jako fizol i nie w #januszex), - ostatni raz trzymałem kobietę za rękę 16 lat temu (podczas poloneza na studniówce), - 0 głębszych relacji z kobietami (nie tyle mnie olewały, co jawnie mną gardziły), - typ kujona, któremu w szkole zabierało się kanapki i wrzucało plecak do kontenera na śmieci. To chyba tyle. Pozdrawiam i życzę dobrego wieczoru! #przegryw #przegrywpo30tce #stulejacontent #spierdolenie #bekazpodludzi
Cukier droższy niż benzyna - najlepsze memy 1 156 9 4 Jakby szalone ceny węgla i naklejki antykradzieżowe na kostkach masła były niewystarczające, to z odsieczą przychodzi panika cukrowa. Polacy rzucili się do sklepów po to białe złoto, efektem czego w niektórych miejscach kilogram cukru kosztuje już więcej niż litr benzyny. Internauci skomentowali to w najlepszy znany sobie sposób - czyli memami. Jak rosyjskie książki i filmy przygotowywały Rosjan do wojny hiczkok1 · 26 lipca 2022 05:11 24 337 299 77 Twitter nie nie jest najlepszym źródłem wiedzy, ale można tam znaleźć perełki, o których nigdzie indziej się nie dowiecie. Znalazłem ciekawy wątek Sergieja Sumlennego (@sumlenny), który może przybliżyć nam, jak rosyjskie książki i filmy przygotowywały Rosjan do wojny na pełną skalę z Ukrainą, NATO oraz Zachodem. A do tego promowały stalinizm i nazizm, oraz jak to wszystko było ignorowane przez Zachód. Krótki dżołk Sąsiedzi tak długo robili remont, że dotąd słyszę fantomowe wiercenie wiertarką udarową. 20 dowodów na to, że jest po prostu za gorąco Reszka · 26 lipca 2018 04:54 98 574 550 34 To, że Polakom nigdy nie dogodzisz, to niepodważalny fakt. W zimie jest za zimno, na jesieni za mokro, w lecie za gorąco, a na wiosnę... zbyt umiarkowanie. Obecnie mamy końcówkę lipca, termometry w całym kraju wskazują około 30 stopni Celsjusza, a w innych krajach jest jeszcze cieplej... #1. Roztopiony asfalt przylepił się do kół ciężarówki. Sezon w pełni, więc ponarzekajmy na wczasy nad naszym polskim morzem kazamo · 25 lipca 2022 05:06 42 926 109 83 Polskie morze – niektórzy je kochają, inni nienawidzą. A i tak prawie wszyscy spędzają tam zasłużony urlop. Na facebookowej grupie „I love polskie morze” internauci piszą, co im przeszkadza w wypoczywaniu nad Bałtykiem. A są wyjątki, którym nic nie przeszkadza. Z archiwów JM więcej obrazków Najpotworniejsze ostatnio Naj… oglądane Ulubione Komentowane Login Zaloguj się! Nie masz jeszcze konta na tej najlepszej na świecie stronie?! Jakże tak można?! Załóż je teraz! Jako zarejestrowany bojownik JM, będziesz miał parę bonusów: strona będzie cie witać zmienisz sobie wygląd strony od czasu do czasu dostaniesz od nas maila będziesz mógł popisać się na forum będziesz recenzentem i oceniaczem skomentujesz nas szczerze obejrzysz w całości słynną MonsterGalerię, teraz to 277 867 obrazków. I wiem, że zawsze chciałeś ją obejrzeć… włączysz sobie na pełen regulator Szafę Grającą, teraz ponad 1483085 pliczków. Dołącz do nas! Krótkie dżołki Sąsiedzi tak długo robili remont, że dotąd słyszę fantomowe wiercenie wiertarką udarową. * * * Po wystąpieniu Mateusza Morawieckiego w kościele radykalnie wzrosła liczba niewierzących. * * * Właśnie drogówka ukarała mnie za brak zapiętych pasów. I równo ich obchodziło, że jechałem rowerem... * * * Wczoraj byłem świadkiem tragedii na plaży - od temperatury nastąpił samozapłon olejku do opalania. * * * Pięć etapów zmywania naczyń: zaprzeczenie, złość, targowanie się, depresja, patelnia. * * * Zakazane strony Stara wersja Joe Monstera Wielka księga Eris Najlepsze komentarze
chłop może w szoku jest mem